Szykuję bombę!
Wpisową bombę rzecz jasna!
Ostatnio rzadko skrobałam, związane jest to ze zmianą pracy i workiem stresów ;)
Ponieważ jednak emocje już z grubsza opadły zdradzę pewien sekret-szykuję coś specjalnego- mianowicie"Zwierzenia z porodówki".Będą to opowieści Mam o porodzie naturalnym oraz cesarskim cięciu(na temat cc ja postanowiłam podzielić się moimi przeżyciami). Już wkrótce zobaczymy co z tego powstanie.A może ktoś chętny podzielić się swoją historią?Łapka w górę!
Komentarze
Prześlij komentarz
Spodobała Ci się treść posta?A może podzielisz się swoimi doświadczeniami?Zapraszam do komentowania!